Stowarzyszenie Polskich Artystów Muzyków Oddział Lubelski

Fonie Lublina 2021

123 456 789

info@example.com

Goldsmith Hall

New York, NY 90210

07:30 - 19:00

Monday to Friday

123 456 789

info@example.com

Goldsmith Hall

New York, NY 90210

07:30 - 19:00

Monday to Friday

Fonie Lublina 2021 – Koncert finałowy

Anna Barska – sopran

Jakub Gąska – tenor

Edyta Fil – flet

Dariusz Drzazga – skrzypce

Agnieszka Schulz-Brzyska – fortepian

Michał Szymanowski – fortepian

Marcin Nałęcz-Niesiołowski – dyrygent

Orkiestra Filharmonii im. Henryka Wieniawskiego w Lublinie

słowo o muzyce – Kinga Krzymowska-Szacoń

PROGRAM:

A. Corelli – Concerto grosso g-moll op.6 nr 8 „Na Boże Narodzenie”

G. F. Haendel – aria Ombre pallide z opery Alcina

G. F. Haendel – aria Ah! mio cor z opery Alcina

C. Saint-Saëns – Panis Angelicus 

A. Vivaldi – Koncert fletowy D-dur RV 428 „Il Gardellino”

J.S. Bach – Koncert skrzypcowy a-moll BWV 1041

J.S. Bach – Koncert podwójny c-moll BWV 1060 

Jan Sebastian Bach mawiał, że szczególną domeną muzyki jest poruszanie serca. Koncert finałowy V edycji Fonii Lublina wprowadza Słuchaczy w świąteczny nastrój za sprawą pełnych uroku dzieł barokowych. Kompozytorzy tej epoki byli mistrzami wyrażania emocji za pomocą dźwięków – bogata, zdobień i niuansów, przemawiająca językiem muzycznych afektów muzyka baroku jak żadna inna oddaje atmosferę adwentowego oczekiwania i radości Bożego Narodzenia.

Arcangelo Corelli, wirtuoz skrzypiec i kompozytor, swoją sławę zawdzięczał wyłącznie muzyce instrumentalnej, co w czasach baroku było niespotykane. Corelli jest uznawany za twórcę concerto grosso – formy, którą uzyskał dzięki rozszerzeniu obsady wykonawczej popularnej wówczas sonaty triowej. Całość opiera się na chętnie stosowanej w baroku technice koncertującej, w której odcinki o mniejszej obsadzie (dwoje skrzypiec i wiolonczela) przeciwstawiane są fragmentom tutti, wykonywanym przez orkiestrę smyczkową (ripieni). W typowym dla tej epoki stylu, całości towarzyszy basso continuo. Concerto grosso g-moll op.6 nr 8 „Na Boże Narodzenie” swoją premierę miał pod koniec XVII wieku. Poszczególne części kontrastują ze sobą pod względem tempa i harmoniki, tworząc bogato dekorowaną, typowo barokową całość zwieńczoną słynną, pogodną częścią „pastoralną” (Pastorale ad libitum).

Bezpośrednio po koncercie A. Corellego usłyszymy dwie arie z opery Alcina Georga Friedricha Haendla. W XVIII-wiecznym Londynie trwał podszyty złośliwymi intrygami spór o dominację w świecie włoskiej opery. Pod koniec lat 20. Haendel, niekwestionowany wcześniej mistrz tego gatunku, przeżywał kryzys związany ze  śmiercią swojego mecenasa, króla Grzegorza I oraz sukcesem Opery żebraczej Johna Gaya. Saksończyk szybko udowodnił jednak, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa, a włoska opera seria na dworze brytyjskim ma się bardzo dobrze. Wówczas właśnie, do anonimowego libretta (odwołującego się jednak do Orlanda Szalonego Ludovica Ariosta) powstała jedna z najznakomitszych oper tego kompozytora, pełna żarliwych uczuć, magii i gwałtownych zwrotów akcji. W walce dobra ze złem tytułowa Alcina, która za pomocą czarów władała wyspą i uwiodła szlachetnego Ruggiero, ostatecznie przegrywa. Podczas koncertu usłyszymy słynną arię Ah, mio cor! (Ach, moje serce!), stanowiącą jeden z kulminacyjnych momentów opery. Rozpacz i pragnienie zemsty uwalniają złość Alciny,  ukazując targaną namiętnością czarownicę. Tej burzliwej skardze towarzyszy niemal żałobny, tajemniczy akompaniament. Rozpacz bohaterki skłania ją do wezwania na pomoc duchów piekielnych, co Alcina czyni w arii Ombre Pallide (Blade cienie). Warto podkreślić wysoki poziom wirtuozostwa i niezwykłą koloraturę obecną w ariach Alciny: partia ta powstała z myślą o śpiewaczce obdarzonej niezwykłymi możliwościami głosowymi – Annie Marii Strada del Pô.

W programie koncertu finałowego znalazł się także Koncert fletowy D-dur A. Vivaldiego, w katalogu dzieł kompozytora opatrzony numerem 428. Koncerty na instrumenty dęte – dość rzadko wówczas komponowane – w ujęciu Vivaldiego ukazują jednak szeroką paletę możliwości fletu. Antonio Vivaldi obdarzony był niezwykłą wyobraźnią, wiele spośród niemal 500 koncertów opatrzył tytułami nawiązującymi do przyrody, odmalowując jednocześnie poszczególne zjawiska za pomocą muzyki. Koncert fletowy D-dur nosi tytuł Il Gardellino, tj. Szczygieł – istotnie, można w nim usłyszeć muzyczną interpretację ptasich treli. Całość składa się z trzech części: skrajne Allegra rozdzielone są wolniejszą częścią II ze zredukowaną obsadą – Cantabile utrzymane w typie siciliany, wolnego tańca włoskiego.

Mistrzem malarstwa dźwiękowego była także Jan Sebastian Bach, w którego dorobku obok licznych dzieł organowych i wokalnych figurują także koncerty. Jednym z niewielu znanych dziś koncertów solowych tego kompozytora pozostaje Koncert skrzypcowy a-moll BWV 1041. Podobnie jak w koncercie Vivaldiego, mamy tu do czynienia z układem trzyczęściowym – tym razem wolna część środkowa utrzymana jest w radośniejszej tonacji durowej (kompozytor przywiązywał wielką wagę do niuansów nowo przyjętego systemu dur-moll, mawiał nawet, że harmonia jest następna po pobożności).

Faktem jest, że J.S. Bach często wykorzystywał w nowych utworach fragmenty już istniejących kompozycji. W czasach tego kompozytora była to częsta praktyka – artyści zmieniali miejsce zatrudnienia, a w nowych okolicznościach pisane wcześniej gatunki rzadko bywały doceniane. Co innego pomysły melodyczne, które można było przecież wykorzystać. Zjawisko to sprawia niekiedy kłopoty biografom mistrza. Wątpliwości budzi m.in. oryginalna obsada Koncertu podwójnego c-moll BWV 1060, która mogła być przeznaczona na skrzypce i obój (wskazują na to charakterystyczne cechy linii melodycznych w partiach obu instrumentów). Istotnie, większość koncertów Bacha powstała w czasie jego działalności na dworze książęcym w Köthen. Tymczasem koncert podwójny datuje się na lata 30. XVIII wieku, a więc czas, gdy Bach był już kantorem w kościele św. Tomasza w Lipsku i zajmował się głównie muzyką religijną. Według niektórych teoretyków nową aranżację – na dwa instrumenty klawiszowe i orkiestrę smyczkową – mogłyby wówczas wykonywać wykształcone muzycznie dzieci Jana Sebastiana, notabene właściciela sporej kolekcji instrumentów.

W roku 2021 obchodzimy setną rocznicę śmierci Camille’a Saint-Saënsa. Ten francuski artysta zmarł w Algierze podczas jednej ze swoich licznych podróży, w wieku 86 lat. Zamiłowanie do egzotyki to nie jedyna cecha tego nietuzinkowego twórcy. Jeśli do młodego Mozarta przylgnęło określenie „cudowne dziecko”, tym bardziej pasuje ono do Camille’a Saint-Saënsa, który naukę czytania i muzyki rozpoczął już w wieku dwóch lat. Był  jednym z prekursorów muzyki filmowej i jednym z pierwszych artystów nagrywających muzykę fortepianową. Komponował z ogromną łatwością, mawiał,  że tworzy muzykę tak jak jabłoń z łatwością rodzi owoce”. Nieco eklektyczny charakter jego muzyki sprawił jednak, że w epoce modernizmu nie cieszyła się należną jej popularnością. Dominują w niej tradycyjne formy, plastyczne melodie i oryginalna kolorystyka, Saint-Saëns nawiązywał bowiem do najlepszych tradycji muzyki francuskiej. Tegoroczną edycję Fonii Lublina rozpoczęliśmy m.in. Karnawałem zwierząt, w programie koncertu finałowego znalazło się zaś mniej znane dzieło tego kompozytora: Panis Angelicus (Chleb anielski), tj. opracowanie jednej ze strof hymnu Sacris solemniis autorstwa św. Tomasza z Akwinu. W tekście nawiązującym do uroczystości Bożego Ciała znalazło się wezwanie, które można interpretować też w kontekście adwentowego oczekiwania: Nawiedź nas tak, abyśmy Cię czcili. Kompozycja Saint-Saënsa, skomponowana także w formie czterogłosowego motetu, podczas koncertu przedstawiona będzie w wersji solowej.

Organizatorzy koncertu: Stowarzyszenie Polskich Artystów Muzyków Oddział Lubelski we współpracy z Filharmonią im. Henryka Wieniawskiego w Lublinie;

Realizacja nagrania: Łukasz Jakubowski, Paweł Giergisiewicz;

Użyczenie fortepianów: Yamaha Music Europe; przygotowanie: M. Bednarski, D. Maksymiuk;

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu „Muzyka”, realizowanego przez Narodowy Instytut Muzyki i Tańca.

Projekt zrealizowany dzięki wsparciu Miasta Lublin oraz Województwa Lubelskiego.

Partnerzy: Fundacja PZU, Yamaha Music Europe, Hotel Victoria, Stowarzyszenie Autorów ZAIKS, Związek Artystów Wykonawców STOART, Towarzystwo Muzyczne im. H. Wieniawskiego w Lublinie;

Patroni medialni: TVP Kultura, TVP 3 Lublin, Polskie Radio Lublina S.A., Radio Centrum, Nowe Radio, Kurier Lubelski, Dziennik Wschodni, Gość Niedzielny.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

EnglishPolish